jaki kształt rozgrywek w przyszłym sezonie? - dyskusja ...

Aby ożywić forum, chciałbym poruszyć temat - dyskusję o systemie rozgrywek w naszej III lidze opolskiej. Skłoniły mnie do tego wyniki obecnego sezonu. Otóż analizując wyniki poszczególnych spotkań wyraźnie widać że poziom sportowy poszczególnych drużyn różni się diametralnie. Dotyczy to głównie grupy B, choć nie tylko...
Z 30 dotychczas rozegranych meczy az 16 (więcej niż 50%) zakończyło się zwycięstwami minimum różnicą 30 pkt i więcej.(np. 120-50) W grupie B takich meczy jest nieco mniej ale też występują. Sądzę że to różnica jednej klasy.
Dlatego uważam, że warto pochylić się nad tematem o wprowadzeniu klasy okręgowej w naszym województwie.
Moja propozycja :
3 liga składałyby się z 7 max 8 zespołów. Grając system "każdy z każdym" mecz i rewanż. Na koniec system play off's grałyby 4 najlepsze drużyny (1-4, 2-3) a dwie najlepsze awans do baraży o 2 ligę.
Można powiedzieć że byłyby niemal same mecze na "szczycie" - pisząc szczycie mam na myśli obecny sezon) .Najsłabsza drużyna spada automatycznie do ligi okręgowej, natomiast przedostatnia gra mecz barażowy z 2 miejscem z ligi okręgowej.
Liga okręgowa : składałyby się z 6-7 zespołów (lub więcej, jeśli się zgłoszą). sezon rozgrywany systemem analogicznym do 3 ligi.
Zalety takiego rozwiązania :
- zwiększyłby się poziom sportowy naszej 3 ligi,
- mecze będą bardziej wyrównane, emocjonujące (w okręgówce również),
- system ten powinien podnieść również poziom sędziowania (więcej
meczy wyrównanych, a nie o przysłowiową pietruszkę),
- większe szanse na zwiększenie liczby kibiców na meczach (na mało
ciekawe i niewyrównane mecze nie specjalnie jest frekwencja),
- szanse drużyn grających w barażach z 3 ligą śląską powinny wzrosnąć.
- koszty funkcjonowania i utrzymania zespołów w lidze okręgowej i 3 lidze by nie wzrosły (a może by zmalały).
- wzrósłby prestiż 3 ligi tzn.drużyny zgłaszające się do rozgrywek (często w 5-6 osobowych składach) grałyby w lidze okręgowej.
- być może więcej drużyn zgłosiłoby się do ligi okręgowej, (niektóre drużyny mogłoby wystawić drugi zespól by ogrywać młodzież i tworzyć zaplecze)
Warto tu przytoczyć przykład z ligi śląskiej, gdzie jest i 3 liga i liga okręgowa. Poziom tam jest wyższy, myślę że nie pomylę się pisząc że czołowa drużyna z ligi śląskiej okręgowej grałyby z powodzeniem w czołówce naszej obecnej 3 ligi.
- co roku w nazym województwie do gry zgłasza się coraz więcej zepołów i to poniękąd obniża poziom.
Minusy takiego rozwiązania:
- ilość drużyn w nowym sezonie musiałaby oscylować w liczbie nie mniejszej niż w obecnym sezonie,
- drużyny musiałyby zgodzić się na taką propozycję dobrowolnie (???), co pewnie kilku drużynom nie będzie odpowiadać.
Oczywiście to tylko moja propozycja, która nie jest oczywiście skierowana przeciwko konkretnym klubom, ale w zamiarze mając na celu podniesienie pretiżu III ligi i wzrostu poziomu sportowego.
Mam nadzieje, że będziecie polemizować z moją propozycją i wysuwać swoje być może ciekawsze. Wielu narzeka na poziom koszykówki w naszym kraju może od tego zacząć (nie licząc oczywistego faktu, że najważniejze jest szkolenie młodzieży).Pozdrawiam

Nie będę się specjalnie rozpisywać - jestem ZA

nie przejdzie

Nie przejdzie, bo nikt nie będzie chciał grać w okręgówce i pewno zrezygnują.
Idąc jednak tym tokiem myślenia można zrobić tak. Są dwie grupy III ligi bez podziału terytorialnego silniejsza A i słabsza B. W tej pierwszej zagra 6 lub 8 najlepszych z bieżącego sezonu, w słabszej pozostałe 6-8 ilość zresztą zweryfikują nowe zgłoszenia. Wszyscy grają oczywiście każdy z każdym mecz i rewanż. Potem są play offy, w których z silniejszej grupy nie zagrają tylko dwa ostatnie zespoły, a ze słabszej zagraja tylko dwa najlepsze. Wszyscy będą zadowoleni bo zagrają w 3 lidze, mecze będą wyrównane i pewno nikt nie zrezygnuje.
Podobny podział na grupy jest w III lidze oipolskiej siatkówki tylko nie wiem jak tam mają z barażami.
Gdyby stworzyć okręgówkę, to wszystkie opłaty (sędziowskie itp) musiałyby być niższe, albo jeden sędzia boiskowy. W takiej lidze ja grałbym już tylko wychowankami i juniorami.

Dołączył: 07 Mar 2007

Temat ciekawy do rozważenia, lecz istniałaby obawa, że "spadkowicze" z III ligi mogliby po prostu rozwiązywać drużyny, bo gra w "niskiej" okręgówce byłaby może dla nich obciachem, a o sponsorzy pewnie im pouciekają.
Ale, w kontekście ogrywania tzw. rezerw własnej drużyny + zgłoszenia drużyn z lig amatorskich, to świetny pomysł. Trzeba by zrobić sondę, czy to wypali.

III liga się rozbudowała, trochę to trwało, więc trzeba zrobić wszystko, żeby się nie cofała, a szła do przodu. Duża szansą promocyjną dla koszykówki będą przecież organizowane w Polsce Mistrzostwa Europy w 2009 r. Oby nasi zagrali solidnie, im dalej zajdą, tym lepsza popularyzacja.

Choć w dalszym ciągu myślę, że poziom sportowy niektórych zespołów nie zasługuje na określenie III ligowego. Taki poziom pozwalby osiągnięcie co najwyżej środka tabeli w śląskiej okręgówce. Z drugiej strony jednak
być może rzeczywiście stworzenie okręgówki spowodowałoby problemy organizacyjne dla niektórych słabszych zespołów 9choć niewiadomo).
Gra o awans do 3 ligi też powinienna mobilizować. Podobnie jak gra o to by nie spaść z 3 ligi, wtedy unikamy meczy do dole tabeli o przysłowiową pietruszkę. Alternatywą dla stworzenia okręgówki mogłaby być (i tu się zgodzę z Peterem Basketem) reforma 3 ligi. Ja to widzę tak :
podział 3ligi na dwie grupy silniejszą i słabszą.
7 zespołowa grupa silniejsza (pierwsze 3miejsca z obecnych grup+1 miejsce dla zespołu z 4 miejca). O te siódme miejce walczyłyby zespoły z 4 miejsc obu grup. Byłyby dodatkowe emocje...
W grupie silniejszej playoffy z miejsc 1-4 wyłoniłyby zespoły do baraży o II ligę, ostatnie miejsce spadek do grupy słabszej, drużyny z miejsc 5-6 baraże z 2 i 3 drużyną z grupy słabszej.
grupa słabsza : 6 zespołów gra z każdy z każdym mecz i rewanż.
Na koniec sezonu 1 miejsce automatyczny awans do grupy silniejszej a 2 i 3 miejce gra mecz i rewanż z 5 i 6 zespołem grupy silniejszej. Co wy na to ?
Myślę, że uczciwe i w stosunku dla słabszych jak i mocniejszych drużyn. Pomysł chyba do zaakceptowania ? Piszcie...Pozdro.

Wracając do tematu dobrze by było żeby w każdej grupie grała parzysta liczba drużyn pozwoli to unikinąć pauzowania.
Sytuacja wyjściowa oczywiście musi być taka: pierwsza ósemka czyli wszyscy którzy awansowali do play off grupa A, zespoły z play out grupa B III ligi (może dojdzie lub odpadnie jakiś zespół i będzie parzysta liczba). Teoretycznie mogą być też zespoły z ósemki które będą wolały grać w grupie słabszej lub co bardziej prawdopodobne odwrotnie, jak słabsi się wzmocnią lecz to na marginesie.
Co do awansu z grupy B do A przez baraże to bez sensu. Nie nazywałbym tego też awansem, po prostu dwie najlepsze drużyny z gr B które weszły do play off jeśli dadzą w nich radę to grają w silniejszej grupie w następnym sezonie. Zespoły z miejsc 7 i 8 z gr A przechodzą (nie spadają) w kolejnym sezonie do gr B. Byłaby rotacja zespołów i na pewno ciekawiej.
Wiem, że zarząd ozkosz jest zainteresowany taka opcją rozgrywek.
Sytuacja może się zmienić gdyby ktoś w tym sezonie awansował do 2 ligi Smile

i gdyby zostało mniej zespołów, wtedy byłby zasadny powrót do jednej grupy 3 ligi(przy max 10 zespołach)